ciekawe pomysły na biznes z zagranicy możemy znaleźć praktycznie wszędzie. Jedyne co trzeba to porządnie się rozejrzeć. Warto czasem przekonać się, jak szalone pomysły na biznes zadziałały u innych osób.
Sprawdź także: Jak działa agencja celna? Poznaj jej najważniejsze zadania
Jaki biznes otworzyć – przykłady z zagranicy
Wiele osób marzą o własnym pupilu, jednakże nie mają czasu karmić rybek, kotów bądź innych zwierząt. Często też nie chce im się kilka razy w ciągu dnia wyprowadzać psów na spacer itd. Z myślą o takich osobach, Gary Dahl opatentował produkt o nazwie „Pet Rock”. Jest to zwykł kamień umieszczony w specjalnym pudełku z dziurkami. Takowy kamień miał zastępować klientom domowe pupile. Musiały minąć jedynie dwa miesiące, by auto tego mało mądrego pomysłu sprzedał aż półtora miliona kamiennych produktów. Ten biznes z początku miał być tylko zwykłym żartem, a okazał się wielkim hitem.
Internetowy pomysł na biznes
Sklep o nazwie „I Do, Now I Don’t” ma w swojej ofercie używane pierścionki zaręczynowe. Pomysłodawca, który sam był ofiarą zerwania zaręczyn doszedł co wniosku, iż osób, które za zwrot takiej biżuterii otrzymują jedynie część wydanej sumy jest o wiele więcej. Autor pomysłu zarobił w ciągu kilka lat od rozpoczęcia działalności kilka milionów dolarów. Biznes okazał się hitem, a na świecie wiele osób chciało skopiować ten pomysł.
Co otworzyć, żeby zarobić na showbiznesie?
Podobno do naszego kraju trafił już ze Stanów Zjednoczonych usługi adresowane do tych, którzy pragną na własnej skórze przekonać się, jak smakuje życie celebrytów. Jeśli klient zapłaci odpowiednią sumę, to może przez jedną dobę być na przykład śledzonym przez grupę paparazzich, spożywać szampana w pięknej limuzynie i tak dalej. Nawet można kupić sobie osobistych fanów. Mimo faktu, iż takie usługi nie należą do tanich, to w USA zajmuje się nimi od kilka lat wiele firm. Są to rentowne firmy, które świetnie sobie radzą na rynku, a klienteli nie brakuje.
Pomysł na biznes – produkcja
Kolejny ciekawy pomysłem na biznes jest tak naprawdę dość zwyczajny. Niejaki Fraser Doherty, postanowił zbić fortunę na produkowaniu dżemów zrobionych według receptury jego babci. Na początku dostarczał swoje specjały sąsiadom. Z czasem jednak zaczął przenosić się na strony internetowe, które pozwoliły mu zbierać wielką liczbę zamówień. Obecnie sprzedaje ponad pół miliona słoików rocznie. Warto dodać, że udało mu się zgarnąć dla siebie aż 11% angielskiego rynku przetworów.
Inne ciekawe pomysły na biznes z zagranicy
Pewna osoba na świecie pomyślała sobie tak: ,,A gdyby tak sprowadzić ziemię irlandzką do Stanów Zjednoczonych”? A potem sprzedawać ją emigrantom, którzy bardzo chcieliby tego, by na ich trumnę spadła, choć odrobinka ziemi z ojczyzny? Właśnie dzięki tym pytaniom założona została firma Auld Sod Giftrs, która ma w ofercie puszki, które zawierają ziemię z Irlandii.
Bardzo ciekawy pomysł powstał podczas Święta Dziękczynienia. Z indyka wyjmuje się tak zwaną kość życzeń. Dwoje ludzi zaczyna chwytać ją za końce, a następnie wymawia w myślach jakieś życzenie, a następnie ciągną ją do siebie. Kość zaczyna pękać. Tej osobie, której w ręce zostanie większy fragment, spełni się życzenie. Ken Ahroni założył firmę o nazwie LuckyBreak. Zauważył on pewną niesprawiedliwość. Każdy indyk posiada jedynie jedną kość życzeń. Dlatego w czasie rodzinnej uroczystości – taką jest zdecydowanie święto dziękczynienia – większość gości pozbawiona była tejże przyjemności wymyślania marzeń. Dlatego postanowił uruchomić produkcję sztucznych kości życzeń. Jego przedsiębiorstwo wytwarza obecnie około 30 tysięcy sztuk tego produktu w ciągu jednej doby.
